Piękny, zadbany ogród cieszy oko każdego, nawet nie wprawionego jeszcze ogrodnika. Niestety nie każdy z nas ma możliwość posiadania swojego kącika. Ale w zamian możemy stworzyć swój mały raj np. na balkonie. Dzisiaj Wam podpowiem w jaki sposób powinniśmy uprawiać lawendę w pojemnikach.
Czy lawenda może być sadzona w pojemnikach(doniczkach)?
Przy zachowaniu kilku prostych zasad, oczywiście, że tak. Jeśli dokładnie się do nich dostosujecie, to Wasze sadzonki doniczkowe nie będą w niczym gorsze od tych gruntowych.
Właściwa uprawa lawendy w pojemnikach(doniczkach) – kilka zasad.
- Właściwe podlewanie. Nasze roślinki nie lubią nadmiaru wody. Lepiej, żeby się delikatnie przesuszyły niż żeby były przelane. Dlatego lawendę podlewamy tylko wtedy, gdy widzimy, że gleba jest mocno wysuszona z wierzchu. Gdy lawenda ma nadmiar wody w doniczce jest bardziej podatna na choroby grzybowe oraz może wystąpić gnicie korzenia. Warto w okresie jesiennym, gdy występują duże ilości deszczu popryskać lawendę fungicydem – środkiem grzybobójczym.
- Właściwa doniczka. Miejsce bytowania naszej roślinki jest sprawą pierwszorzędną. Najlepiej od razu wybrać dość dużą donicę, aby ograniczyć ponowne przesadzanie. Donica powinna na dole mieć dziurki oraz odpowiednią głębokość, gdyż lawenda posiada bardzo rozbudowany system korzeniowy.
- Właściwe podłoże. Najwłaściwszym podłożem dla lawendy będzie odkwaszony torf. Dla łatwiejszego drenażu można dodać do torfu 25% piasku lub perlitu. Na samym dnie donicy możemy umieścić 5-10 cm samego żwiru.
- Przycinanie. Tutaj wykonujemy wszystko dokładnie tak samo jak w przypadku sadzonek gruntowych.
- Nawożenie. Najprostszym sposobem będzie nawozić naszą lawendę nawozem dla roślin kwitnących zgodnie z zaleceniami na etykiecie.
Z doświadczenia oraz z wiarygodnych źródeł mogę Wam powiedzieć, że nie zaleca się przechowywania lawendy w domu, ponieważ nie jesteśmy w stanie zapewnić im odpowiednich warunków. Jeśli zastosujecie się do wyżej wymienionych wskazówek, to będziecie mogli cieszyć się piękną, pachnącą lawendą na przydomowym tarasie czy balkonie, nawet nie posiadając dużego ogrodu 🙂