Wszyscy chcemy uzyskać żywopłot jak jak najszybciej. Jest to podyktowane różnymi powodami. Jedni chcą szybko odgrodzić się od wścibskiego sąsiada, a inni zakryć szpecący płot czy mur. Tradycyjne żywopłoty z tuji, świerka, ligustru czy innych drzew i krzewów żywopłotowych mają swój urok, jednak musimy liczyć się z tym, że na efekt poczekamy 4-5 lat. Alternatywą dla niecierpliwych są żywopłoty z pnączy. Rośliny te wspinają się po podporach i tworzą efekt zielonej ściany. Tutaj na dobry efekt możemy liczyć już po 2-3 latach. W tym wpisie skupimy się na uprawie 3 gatunków pnączy, które najlepiej nadają się na żywopłoty. Będą to bluszcz pospolity(zimozielony), winobluszcz pięciolistkowy oraz milin amerykański.
1. Żywopłot z pnączy- bluszcz pospolity
Można powiedzieć, że jest to szlagierowa roślina, jeśli chodzi o założenie żywopłotu. Bluszcz pospolity rośnie bardzo szybko- w sprzyjających warunkach nawet do metra rocznie. Jego ciemnozielone, skórzaste liście są dość twarde w dotyku. Na pędach pozostają przez cały rok- bluszcz pospolity jest zimozielony. Młode wiosenne przyrosty mają barwę jasnozieloną. Starsze egzemplarze kwitną na żółto- kwiatów jest jednak mało i nie mają zbyt dużych walorów ozdobnych. Na pędach bluszczu pospolitego powstają korzenie przybyszowe, dzięki którym może wspinać się po podporach.
Uprawa bluszczu pospolitego
Żywopłot z bluszczu pospolitego możemy założyć w miejscach cienistych oraz półcienistych. Bardzo nie lubi on ostrego, palącego słońca przez większą część dnia- w takim miejscu będzie rósł znacznie wolniej. Kolejną rzeczą, na którą musimy zwrócić uwagę, gdy zdecydujemy się na bluszcz to wilgotność podłoża. Bardzo lubi on stale wilgotną glebę. Nie może być ona jednak podmokła. Pamiętajmy więc o regularnym podlewaniu- szczególnie młodych sadzonek. Bluszcz pospolity cechuje się szybkim wzrostem. Wytwarza przy tym dużo liści. W związku z tym trzeba go odpowiednio często nawozić. Stosujmy 2- 3dawki wieloskładnikowego nawozu mineralnego w trakcie trwania sezonu wegetacyjnego. Warto pomyśleć także nad kompostem- wzbogaci on glebę w próchnicę. Młode sadzonki bluszczu pospolitego w mroźną, wietrzną i słoneczną pogodę warto okryć agrowłókniną. Jeśli jednak napada dużo śniegu to nie musimy tego robić.
Najważniejsze informacje przy tworzeniu żywopłotu z bluszczu pospolitego
- Aby szybko uzyskać efekt zielonej ściany sadzonki sadźmy co 20 cm.
- w handlu spotkamy dwa typy sadzonek: z gołym korzeniem oraz w doniczkach. Jedne i drugie przyjmują się bardzo dobrze. Te z gołym korzeniem kopane z gruntu są tańsze jednak można je sadzić jedynie wiosną oraz jesienią. Sadzonki, które rosną w doniczkach mogą być sadzone przez cały sezon wegetacyjny.
- Zaraz po posadzeniu sadzonkom bluszczu pospolitego skracamy czubki- dzięki temu będą się lepiej rozkrzewiać. W pierwszych 2-3 latach po posadzeniu pędy przycinamy o 1/3 ich długości. Możemy to robić w dwóch terminach wiosną oraz na końcu lipca. Starsze egzemplarze przycinamy bardziej radykalnie- Jeśli płot lub ściana będą już ładnie porośnięte to nawet do 80-90 % nowych przyrostów.
- Nie musimy obawiać się o elementy architektury ogrodowej- bluszcz jedynie się po nich wspina. Nie ma tendencji do wrastania się w beton.
- Żywopłot z bluszczu jest zielony przez cały rok- liście nie opadają.
2. Żywopłot z pnączy- winobluszcz pięciolistkowy
Kolejne piękne pnącze o intensywnym wzroście. Wspina się dzięki wąsom czepnym. Jego liście zbudowane są z 5 mniejszych listków- zresztą jak sama nazwa wskazuje :). Na pędach są one ułożone bardzo gęsto- efekt zielonej ściany bez prześwitów. W sezonie mają one zieloną barwę, natomiast jesienią, co chyba u winobluszczu pięciolistkowego najbardziej urokliwe przebarwiają się na kolor intensywnie czerwony. Jedyną wadą tego pnącza jest to, że gubi liście na zimę. Rekompensuje to jednak intensywnie granatowymi owocami, które zdobią pędy zimą. Nie są one jadalne dla człowieka, ale bardzo lubią je ptaki.
Uprawa winobluszczu pięciolistkowego
Winobluszcz nie jest rośliną wymagającą. Świetnie nadaje się na żywopłot z pnączy. Może być sadzony w słońcu, półcieniu oraz cieniu. Ma dużą tolerancję na suszę. Jak praktycznie każda roślina do prawidłowego i intensywnego wzrostu wymaga nawożenia. Wystarczą mu 2 dawki granulowanego obornika lub nawozu mineralnego wieloskładnikowego. Winobluszcz pięciolistkowy nie ma specjalnych wymagań jeśli chodzi o odczyn podłoża. Jest w pełni mrozoodporny i nie wymaga okrycia na zimę. Winobluszcz pięciolistkowy w sprzyjających warunkach może przyrastać nawet 150 cm rocznie.
Najważniejsze informacje przy tworzeniu żywopłotu z winobluszczu pospolitego
- Sadzonki winobluszczu pięciolistkowego rozmieszczamy co 30-40 cm oraz 20-30 cm od podpory, po której będzie się wspinał
- Podobnie jak bluszcz, winobluszcz nie ma tendencji do wrastania się w beton tynki itp.
- Winobluszcz pięciolistkowy przycinamy regularnie, gdy jest młody. Tniemy 10-20 cm nowych przyrostów. Robimy to w dwóch terminach- w kwietniu oraz lipcu. U starszych rozrośniętych egzemplarzy usuwamy jedynie stare, uschnięte, nieestetyczne wyglądające pędy.
3. Żywopłot z pnączy- milin amerykański
Bardzo szybko rosnące pnącze. Rocznie może przyrastać znacznie ponad 2 m. Jego największą ozdobą są kwiaty w kształcie trąbek. Są one zebrane w baldachowate kwiatostany. W zależności od odmiany mogą mieć kolor żółty, czerwony lub pomarańczowy. Milin amerykański kwitnie od lipca do września. Liście milinu są duże, ciemnozielone i dekoracyjne. Jesienią przebarwiają się na kolor żółto-złocisty i opadają. Młode pędy mają zieloną barwę, a następnie drewnieją. Są dość grube. Wspinają się po podporach dzięki korzeniom czepnym. Pędy milinu amerykańskiego w pierwszych latach uprawy warto wiązać do podpór po których mają się piąć- ułatwi im to złapanie się ich.
Uprawa milinu amerykańskiego
Milin amerykański do prawidłowego wzrostu i kwitnienia potrzebuje dużo słońca. Gleba do jego uprawy powinna być przepuszczalna i stale umiarkowanie wilgotna. Milin amerykański, szczególnie w pierwszych latach uprawy wymaga więc regularnego podlewania. Powinien być sadzony na osłoniętym stanowisku- ułatwi mu to zimowanie. Jeśli takim nie dysponujemy to w mroźną i wietrzną pogodę okryjmy go agrowłókniną- tyczy się to w szczególności młodych roślin. Milin amerykański rośnie bardzo szybko. Wymaga więc regularnego nawożenia. Nawóz mineralny wieloskładnikowy stosujemy 3 razy w sezonie. Dobrze sprawdza się także granulowany obornik. Nie ma specjalnych wymagań jeśli chodzi o odczyn gleby.
Najważniejsze informacje przy tworzeniu żywopłotu z milinu amerykańskiego
- Sadzonki milinu sadzimy w odległości 30-40 cm od podpory oraz 50 cm od siebie.
- Młode świeżo posadzone rośliny przycinamy do wysokości 15 cm. W kolejnych latach pędy skracamy o połowę, aż do momentu uzyskania odpowiedniej gęstości żywopłotu.
- Pędy milinu amerykańskiego w pierwszych latach uprawy możemy wiązać do podpór- ułatwi im to wspinanie się po nich