Diet w internecie mamy całe mnóstwo: Paleo, FODMAP, SCD, dieta dr. Budwig, dieta Ewy Dąbrowskiej, Gersona i wiele innych. Różnią się one rodzajami pokarmów dozwolonych do spożycia. Mają jednak najważniejszą wspólną cechę- wszystkie odrzucają oraz negują produkty wysoko przetworzone, jako te, które stają się główną przyczyną wszelakich chorób cywilizacyjnych. W dużej mierze jest to prawda, gdyż leczenie zdrową dietą oraz holistyczne podejście do zdrowia pomaga w wielu chorobach. Nawet takich, które medycyna konwencjonalna traktuje jako przypadki beznadziejne lub leczy przewlekle tabletkami, nie szukając prawdziwej przyczyny tych schorzeń. Każda z wymienionych wyżej diet zawiera elementy 100 % słuszne oraz takie, które w zależności od rodzaju schorzenia i dolegliwości należy zmodyfikować. Najważniejsza jest tutaj obserwacja własnego organizmu, żeby stwierdzić, które pokarmy najlepiej tolerujemy.
Podpowiem wam jak rozpocząć własną drogę do zdrowia. Wykorzystam do tego własne doświadczenia oraz wiedzę lekarzy. Ale nie bójcie się. Nie będzie zastrzyków ani tabletek. Są to medycy, którzy przez dziesiątki szukali przyczyn chorób i leczyli je metodami naturalnymi ze skutkiem, o którym konwencjonalna medycyna może tylko pomarzyć.

 

Zaczynamy zmiany!

Etap I

Na samym początku musimy uświadomić sobie, co chcemy osiągnąć. Bez wyznaczonego celu zapał do zmian skończy się góra po miesiącu, a wy wylądujecie w fotelu z hamburgerem i pepsi w ręku. Każdego z nas może motywować inna rzecz. Jedni chcą schudnąć, inni czuć się lepiej, a jeszcze inni wyleczyć trapiące dolegliwości. Ważne, żeby być przekonanym co do swojego celu i nie łamać się na początku trudnościami i przeciwnościami.

Bierzecie tabletki? To koniecznie musicie je…brać dalej. Ten blog to nie szarlataneria tylko świadome, naturalne podejście do organizmu. Nikt nie każe wam odstawić natychmiast tabletek i zacząć łykać “wyciąg z sierści pawiana”, który wyleczy wszystkie dolegliwości bez zrewolucjonizowania waszego dotychczasowego życia. Nagłe odstawienie tabletek na nadciśnienie lub przeciwzakrzepowych mogłoby się skończyć bardzo źle. W związku z tym najpierw wprowadzamy dietę, rezygnujemy z używek, a po roku udajemy się do lekarza, robimy badania i być może już możliwe będzie zmniejszenie dawki lub całkowite odstawienie leku.

 

Etap II- DIETA.

a) faza pierwsza 2-3 tyg.

produkty dozwolone:

mięso: jeleń, sarna, dzik, zając, bażant, wołowina, ryby krajowe

owoce: malina, jeżyna, wiśnia, morela, truskawka, banan, winogrono, agrest, porzeczka, jabłko

warzywa: marchew, pietruszka, szpinak, por, jarmuż, sałata, brokuł, kalafior, cebula, ziemniaki, czosnek

produkty mączne/zbożowe: kasza jaglana, mąka ziemniaczana, mąka lniana, ryż biały basmati

zioła: mięta, rumianek, szyszki chmielu, pokrzywa

tłuszcze: masło klarowane, smalec, olej lniany

przyprawy: sól, pieprz, bazylia, tymianek, oregano

inne: miód, stevia, sok marchwiowo-jabłkowy(min. dwie szklanki dziennie)

 

– I etap diety ma na celu wyeliminowanie z waszych jadłospisów wszystkich najbardziej alergizujących produktów.

– Sok marchwiowo-jabłkowy oczyszcza z toksyn, odżywia oraz dostarcza ogromnych ilości witamin, minerałów i
enzymów.

– Herbaty ziołowe wspomagają trawienie, redukują stres oraz oczyszczają.

– Wśród owoców waszą uwagę na pewno zwraca banan, gdyż nie pasuje on do krajowych owoców. To nie błąd! Umieszczony został tam celowo, gdyż jest bardzo dobrze tolerowany nawet przez wrażliwe układy pokarmowe. Dzięki temu może jedzony na surowo, dostarczając ogromne ilości potasu.

-Zdrowe tłuszcze zwierzęce czyli masło klarowane i smalec są w pełni bezpieczne. Dostarczają energii oraz cholesterolu niezbędnego do produkcji witaminy D oraz licznych hormonów. Tak! Cholesterol jest niezbędny. Gdy używamy masła klarowanego oraz smalcu o szkodliwych tłuszczach trans i miażdżycy możemy zapomnieć. Olej lniany używamy wyłącznie na zimno.

– Osoby z chorobami układu pokarmowego muszą spożywać twarde warzywa w postaci gotowanej. Unikną w ten sposób podrażnień, mdłości i wzdęć.

– Surowe owoce należy spożywać pomiędzy posiłkami, wyjątek stanowią banany. Można je łączyć surowe z kaszą jaglaną oraz ryżem.

-Brak pszenicy, żyta i jęczmienia w diecie umożliwia regenerację śluzówki jelita. Eliminujemy w ten sposób także ważny alergen jakim jest gluten.

-Jajka są pożywne, ale u niektórych osób mogą dawać objawy alergii.

– Olej lniany stosujemy tylko na zimno.

– Dziczyzna jest najzdrowszym mięsem. Nie zawiera hormonów, antybiotyków i innych substancji stosowanych w masowej “produkcji” zwierzęcej. Dla chcącego nic trudnego i w swojej okolicy na pewno znajdziecie sklep z dziczyzną. Powiecie pewnie drogo! Nic bardziej mylnego. Jedzmy mniej. W diecie przeciętnego Polaka jest za dużo mięsa- śniadanie-kiełbasa, obiad-kotlet, kolacja- mielone. Zjedzmy na obiad gulasz z dzika lub jelenia. Zrezygnujmy z mięsnego śniadania i kolacji, a na pewno nie zbankrutujemy.

– Największym wrogiem właściwego trawienia jest przejedzenie.

– Kasza jaglana jest dobrze trawiona, zawiera dużo potasu oraz rozgrzewa. Gotujmy ją min. 40 minut z dodatkiem masła.

– Ryż biały basmati ma niższy indeks glikemiczny niż zwykły ryż biały. Sprawia to, że nie powoduje tak dużych skoków cukru. Dzięki temu na dłużej niweluje uczucie głodu.

– Jeśli ktoś naprawdę nie ma dostępu do dziczyzny, wołowina jest najlepszym zastępstwem.

– Zakazane jest stosowanie białego cukru. Dozwolone nie duże ilości miodu.

– Sok musi być przygotowywany w domu. Nie dozwolone są soki kupione w sklepie.

– Owoce i warzywa powinny pochodzić z upraw ekologicznych. Jeśli nie mamy do takich dostępu nie rezygnujmy z diety. Nawet te pochodzące z upraw konwencjonalnych przysłużą się zdrowiu.

 

Przykładowy jadłospis:

śniadanie:

ryż basmati+jabłko+banan+łyżeczka masła klarowanego(wszystko gotowane razem)+dodatek 1 surowy banan

II śniadanie:

szklanka soku marchwiowo-jabłkowego

obiad: 

mięso z jelenia gotowane razem z warzywami +ziemniaki

podwieczorek:

szklanka soku marchwiowo-jabłkowego
W przypadku uczucia głodu, dodatkowo płatki jaglane z owocami.

kolacja:

kluski(mąka ziemniaczana+tarte ziemniaki) +gotowane warzywa+świeża sałata

 

Ilość spożywanych pokarmów należy dobrać indywidualnie. W razie uczucia głodu wypić dodatkowo szklankę soku.

 

b) faza druga 

Faza druga powinna być dla nas właściwym sposobem żywienia przez całe życie. Nowe produkty wdrażamy pojedynczo i obserwujemy reakcję organizmu. Odstępy czasowe pomiędzy wprowadzeniem kolejnych składników diety to minimum 7 dni. Jeśli po spożyciu zauważymy jakieś niepokojące reakcje to natychmiast wycofujemy problematyczny produkt z menu.

 

Co sprawdzamy?

pseudozboża/zboża : kasza gryczana, płatki owsiane, samopsza, płaskurka, ryz brązowy, szarłat

mięso(wyłącznie ekologiczne lub z własnego chowu): wieprzowina, drób

warzywa: wszystkie z naszej strefy klimatycznej

rośliny strączkowe: groch, soczewica, ciecierzyca, produkty sojowe, fasola

owoce: wszystkie z naszej strefy klimatycznej

nabiał: jaja, produkty mleczne(tylko ekologiczne) kilka razy w miesiącu

orzechy: włoskie, laskowe

bakalie: rodzynki, suszone morele, śliwki, jabłka

kiszonki: kapusta, ogórki

 

– Owoce suszymy sami, dzięki temu mamy pewność co w nich jest.

– Osoby z zaburzeniami pracy układu pokarmowego lub stanami zapalnymi jelit nie spożywają roślin strączkowych oraz produktów mlecznych przez min. 2 lata. Potem z uwagą włączają do diety.

– Pszenicę, jęczmień i żyto wyłączamy na stałe z diety. Płaskurkę i samopszę i owies wprowadzamy powoli i z uwagą.
Osoby z nietolerancją glutenu mogą spróbować dopiero po 2 latach diety.

– Na tym etapie diety możemy spożywać soki z innych warzyw i owoców. Jednak sok marchwiowo- jabłkowy nadal powinien być podstawą.

– Jemy produkty rosnące tylko w naszym klimacie. Są one dla nas najbardziej zdrowe. Na owoce egzotyczne możemy sobie pozwolić kilkanaście razy w roku a nie zajadać się nimi na co dzień(wyjątek banan).

– Jako zamiennik mleka możemy wyjątkowo zastosować mleko kokosowe lub migdałowe przygotowane w domu. Dobrze sprawdzają się także jako dodatek do ryżu oraz płatków owsianych.

– Zimą dozwolone są warzywa i owoce mrożone.

 

I jak wam się podoba? Zapewne na początku będzie ciężko, ale można się przyzwyczaić. 😉 Efekty nie będą widoczne od razu. U niektórych osób mogą być zauważalne dopiero dopiero po ponad roku. Ale jeśli tyle lat męczyło się swój organizm toksynami oraz przetworzoną żywnością, to trudno oczekiwać natychmiastowych efektów. Produkty diety są “gęste odżywczo”. Pełne witamin, minerałów oraz enzymów, które wspomogą organizm w oczyszczaniu oraz samoleczeniu. Jedzmy prosto i żyjmy zdrowo! Pamiętajcie: “Jedzenie pochodzi od Boga a kucharze od diabła”. 😉